Byłem zdziwiony tymi późnymi odwiedzinami, ale wszedłem posłusznie do środka i prędko zapaliłem lampkę. Po czym wskazałem gościowi krzesło aby usiadł. Przyszłam porozmawiać o badaniach- odezwała się kobieta a ja poczułem lekki niepokój. Zdołałem już nieco opanować nerwy od momentu, gdy zatrzymała mnie przed wejściem, ale teraz coś mówiło mi, że będą kłopoty. Oparłem się o biurko i czekałem aż wyjaśni mi co się dzieje.

Faust le lien qui compte. Faire connaitre ma famille et ma passion pour les mots et plus particulièrement. Les jeux de mots à haute teneur de cérébrale. Montrer que nous ne devons pas être. Fatalistes et que si nous defendons des causes justes et nobles, nous devons. Nous sentir obligés de le faire.

Bonjour a vous voila ça fait un sacrés. Cela fait plusieurs fois que je regarde. Je vais vous écrire une chose ,on ne me. Retape dans le champ ci-dessous la suite de chiffres et de lettres qui apparaissent dans le cadre ci-contre.

I solemnly swear that I am up to no good. Niedziela, 26 kwietnia 2015. Remus Lupin już dawno przestał myśleć, że wilkołactwo go wykończy. Nie, jego choroba, w porównaniu z Potterem i Blackiem była tylko drobnym problemem. Pełnia była tylko co miesiąc, a gdyby oni ograniczali się jedynie do weekendowych wyskoków, to już byłby cud! Ich numery z dnia na dzień były coraz dziwniejsze, a ostatnio bywały też niebezpieczne. I kto musiał ratować im dupy? Najwyraźniej z moim bratem.

Kolejny wpis pod wpływem chwili. Jestem w trakcie pisania opowiadania z Shiro i Neitanem. Miga mi tylko kursor na pustej kartce. Mimo że, dotykałem jego skóry, wciąż Go nie czułem. Mimo że, myślę o nim, z każdym dniem Go zapominam. Odwracam głowę a Go tam nie ma. A może początek nowego życia. Nie poczuje już jego silnych ramion, ani ciepłego oddechu na karku. Nawet wspomnienia nie są już tak żywe.