Kilka postów wcześniej pokazywałam Wam pędzle Maestro, które zakupiłam na targach. Wśród nich znalazł się pędzel do eye-linera. Kupiłam go na zapas ponieważ nie posiadam żadnego eyelinera w żelu. Postanowiłam dzisiaj wybrać się do Natury w celu nabycia produktu, ale niestety nie znalazłam tego, czego szukałam. Oczywiście ze sklepu nie wyszłam z pustymi rękami. Pędzelek postanowiłam więc wypróbować nanosząc na niego płynny eyeliner.

Nie jest to co prawda ulubiony czas dla alergików,. Gdyż z reguły cierpią najbardziej, ale dla pozostałej części społeczeństwa wszystko zaczyna wyglądać coraz piękniej. Dotychczasowe łyse krzewy i drzewa szaleją w swojej zieleni, a wszystkie kwiaty zakwitają. W maju mamy także do czynienia z tak zwanym. Jeżeli chodzi o prace ogrodowe.